Urodziła się dnia 7 października 1938 r. w miejscowości Złotoria Stara, w parafii Zaręby Kościelne.
Została ochrzczona w kościele parafialnym 1 stycznia 1939 r. i otrzymała imię Krystyna Natalia.
Rodzice jej Aleksander i Zofia z domu Rafalik prowadzili niewielkie gospodarstwo rolne i zajmowali się wychowaniem sześciorga dzieci.
Jej dzieciństwo i pierwsze lata szkolne przypadały na czas II wojny światowej. Pod koniec wojny Ojciec jej został zamordowany, a Matka w trosce o rodzinę wraz z gromadką małych dzieci wyjechała do Nowolesia na Dolnym Śląsku.
Jej starsza siostra Jadwiga oraz kuzynka Sabina Rafalik w Zarębach Kościelnych poznały bezhabitowe siostry westiarki Jezusa i wstąpiły do tego Zgromadzenia.
Krystyna w wieku piętnastu lat, /19 lipca 1954 r./ również wstąpiła do Zgromadzenia Sióstr Westiarek Jezusa i przyjęła imię zakonne – Leonarda od Przenajświętszych Ran Pana Jezusa. Do nowicjatu została przyjęta 28 czerwca 1955 r. Pierwsze śluby w Zgromadzeniu złożyła 29 czerwca 1956 r., a śluby wieczyste w 1962 r.
Od początku życia zakonnego s. Krystyna dała się poznać jako siostra gorliwa i ofiarna. Miała łatwość nawiązywania kontaktów z ludźmi, szczególnie była otwarta na ludzi potrzebujących i chorych. Lubiła wyzwania, była bardzo pracowita i oddana. Zgromadzenie dało jej możliwość rozwijania talentów. Ukończyła czteroletnie Studium Muzyczno-Liturgiczne dla sióstr w Aninie oraz zakonny kurs dla pielęgniarek w Warszawie.
S. Krystyna mocno zapisała się w społeczności duchnickiej. Grała i prowadziła śpiewy podczas Mszy Świętej w kaplicy sióstr, gdzie gromadziło się wiele ludzi. Miała zmysł organizacyjny. Była uosobieniem dobrej siostry niosącej pomoc innym. Odwiedzała ludzi chorych, wspierała potrzebujących, robiła zastrzyki dzieciom i dorosłym. Wspólnie z siostrami haftowała oraz ciężko pracowała w polu i ogrodzie.
Po siedemnastu latach pobytu w Duchnicach, mając na uwadze troskę o materialne potrzeby Zgromadzenia w 1971 r. wyjechała do USA do swojego brata Stefana i podjęła pracę w bibliotece Uniwersyteckiej w Blomfold, w stanie New York. Zapracowane pieniądze przesyłała do Zgromadzenia.
W 1975 r. do USA do Hamtramck – w diecezji Detroit wyjechały trzy siostry i wtedy s. Krystyna Malinowska dołączyła do wspólnoty. Podobnie jak siostry posługiwała w parafiach Detroit, odwiedzała ludzi chorych i potrzebujących. Cieszyła się ich zaufaniem i serdecznością.
Po ośmiu latach pobytu w Hamtramck, wspólnie z ks. Franciszkiem Wołoszykiem – kapelanem sióstr, wyjechała do Sunny Hills, na Florydzie, gdzie powstawał od podstaw nowy dom Sióstr Westiarek Jezusa. Tu, podobnie jak w innych miejscach jej pobytu zaangażowała się całym sercem. Była pierwszą przełożoną tej wspólnoty.
W Sunny Hills przebywała 18 lat, a następnie na prośbę ks. kard. Adama Maidy, ordynariusza diecezji Detroit, wyjechała do Pittsburgh i przez 7 lat wspólnie z s. Zofią Kozicką opiekowała się jego Mamą. Po śmierci ś.p. Zofii Maida w 2009 r. powróciła do Sunny Hills.
Siostra Krystyna Malinowska miała ducha zakonnego, oddana Bogu i ludziom, ofiarna, pracowita, kochająca Zgromadzenie. Całe życie starała się, by pomóc siostrom w Polsce.
W ostatnim czasie chorowała. Zmarła dn. 23 października 2023 r. w otoczeniu sióstr, przyjaciół i domowników, zaopatrzona sakramentami świętymi.
Przeżyła 85 lat, w tym w Zgromadzeniu Sióstr Westiarek Jezusa przeżyła 69 lat. Większość swojego życia zakonnego – 52 lata, posługiwała poza Polską, służąc Bogu i bliźnim. Została pochowana na Florydzie, jej pamięć jest żywa wśród sióstr.
Spoczywaj w pokoju Siostro Krystyno.